O Grizzly

JAK (NIE) PRZYSZEDŁEM NA ŚWIAT

- GRIZZLY T-COACH 

Poproszono mnie, abym nieco ubarwił swoją historię. I nie będę kłamał, moja wyobraźnia nie ma sobie równych. Oparłem się jednak pokusie napisania historii o naprawdę fajnym niedźwiedziu, który przez lata przemierzał kanadyjską krainę i sprawiał, że każda żywa istota drżała ze strachu. Zastanawiałem się też czy nie zagrać na uczuciach i opowiedzieć historię o porzuconym niedźwiadku, który szukał czegoś do jedzenia na podwórkach na Alasce. Ale dostalem po uszach... Na początku byłem tylko pomysłem, wizją... Moja niedźwiedzio-fantastyczna historia zaczęła się od pomysłu człowieka, który chciał zaoferować wszystkim fanom treningu siłowego wysokiej jakości strój sportowy. Jeśli chcesz zostać twarzą jakiejś marki - a ja naprawdę tego chciałem - musisz dać z siebie wszystko, zdobyć super kondycję, harować jak wół i pocić się krwią. Zrobiłem to wszystko. Nie kierowała mną wizja wygrania konkursu czy chęci zdobycia złotego medalu. Chciałem być tym, który będzie nadzorował wasze treningi, zaciskał pazury, żebyś dał radę zrobić to ostatnie powtórzenie, cieszyć się wraz z Tobą z nawet z najmniejszego postępu. I udało mi się!

Grizzly T-Coach
Twój trener od koszulek